Blizzard zapowiedział niepubliczną zamkniętą betę Diablo 4. Dostępna ona będzie na PC oraz konsolach Xbox Series X|S, Xbox One, PlayStation 5 i PlayStation 4. W czasie jej trwania grupa wybranych osób przetestuje produkcję. Na ten moment nie wiadomo, kiedy dokładnie wystartują testy, ale powinno to nastąpić nie później niż 18 listopada – ma być to ostatni dzień rozsyłania zaproszeń do gry. Na początku przyszłego roku odbędą się natomiast publiczne beta-testy (tj. takie, które nie będą wymagały podpisania umowy o zachowaniu poufności).

Twórcy zapowiedzieli, że nie chcą zdradzać fabuły Diablo IV. Dlatego też beta skupi się na „rozgrywce postfabularnej” (czyt. endgame) i rozwiniętych postaciach. Podczas testów wypróbujemy więc następujące elementy:

Piekielne Przepływy, czyli wydarzenie regionalne dostępne dla postaci, które osiągnęły III rangę świata na poziomie trudności Koszmar. W jego trakcie przeciwnicy pojawiają się częściej, a walki z nimi są bardziej wymagające. Wrogowie pokonani w czasie eventu będą upuszczać żar, służący do otwierania skrzyń Piekielnych Przepływów;

wyższy poziom trudności, określany mianem Podziemi Koszmarów. W świecie gry znaleźć będzie można Pieczęci Koszmaru, które dodadzą specjalne modyfikatory do podziemi. Zwiększy to poziom wyzwania, ale jednocześnie zapewni lepsze nagrody;

Drzewo Szeptów, oferujące specjalne łupy za 10 upiornych przysług. Można będzie je zebrać, odszukując Szepty znajdujące się w Sanktuarium i realizując związane z nimi cele;

Pola Nienawiści, czyli specjalne strefy do walk między graczami. Na ich terenie można będzie również zabijać demony, by zdobyć walutę niezbędną do zakupu elementów ozdobnych i wierzchowców do trybu PvP.

Tablice Mistrzostwa, będące opcją rozwoju dla postaci, które osiągnęły 50. poziom.

Źródło:
Agnieszka Adamus - GRY-OnLine